Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecany post

Mój codzienny makjaż - Produkty ♥

Mój codzienny makijaż zaczynam od nałożenie kremu BB mój to :  Jest on z hebe za jakieś 17 zł na wyrzedaży ( uprzedzam, że moje podane ceny mogą być błędne ponieważ kupiłam te kosmetyki dawno i nie pamiętam cen ) Następnym krokiem jest " przypudrowanie nosku " do tego służy mi puder : Puder z Isany kupiłam za ok. 8 zł w Rossmannie Kiedy nałożyłam "tapete" czas na oczy do tego służy mi paletka z Essence :  Kupiłam ją w Hebe za 17 zł. Co do pigmentacji nie jest to rewelacja, ale na makijaż dla nastolatek, które dopiero zaczęły swoją przygodę z makijażem i chcą mieć naturalny efekt polecam. A tu są swatche cieni : Kiedy oczy mam zrobione oczywiście zwykłą chusteczką delikatnie ścieram to co mi się osadziło pod oczami, a następnie tuszuje rzęsy tuszem z Maybelline : Kupiłam za ok. 30 zł w rossmannie No i ostatnią czynnością jest nałożenie rozświetlacza mi do tego służy rozświetlacz z Lovely za 23zł w rossmannie : A to są Swatche : ( na początk
Najnowsze posty

Losy dysfunkcyjnej rodziny

Hejka ! Dzisiaj post w dosyć nietypowej na tym blogu treści, gdyż zamiast pogadanki o kosmetykach, zrecenzuję wam książkę, którą ostatnio przeczytałam i skradła moje serce, czyli książka pt. "Gniazdo ", autorki Cynthiny D'Aprix Sweeney. Zaparzcie sobie kawkę, albo herbatkę i zacznijmy pogadankę na temat tej oto książki.  Powieść opowiada o pewnej rodzinie, która zmaga się z problemem braku pieniędzy. Melody jedna członków rodziny Plumbów z trudem spłaca kredyt hipoteczny, a jednocześnie musi przygotować się na to, że jej córki Nora i Louisa wybierają się na swoje wymarzone studia. Jack, czyli brat Melody ma bzika na punkcie swojego sklepu z antykami, więc żeby go nadal prowadzić, zadłuża się po uszy i ukrywa to przed swoim partnerem. Bea, kolejna córka zmarłego ojca Plumba od lat zajmuje się pisaniem opowiadań, jest w trakcie pisania opowieści, której nie potrafi skończyć. Czwarty z rodzeństwa, Leo wpakował się w niezłe tarapaty, które mogą kosztować niezłą su

Ulubieńcy / Rimmel, Maybelline, Essence, Lovely i Wibo

Hej ! Na początek chciałabym was zaprosić na mojego Instagrama, gdzie będziecie cały czas na bierząco z postami, nowo zakupionymi kosmetykami i recenzjami.  Chciałabym was jeszcze poprosić o komentowanie i obserwowanie, gdyż niedługo zacznę robić rozdania, dla tych którzy będą na bierząco.  Moja nazwa na instagramie : _vivabl_ W dzisiejszym poście chcę wam przedstawić moich ulubieńców ostatniego czasu. Więc jeżeli sprawy organizacyjne są już powiedziane, zapraszam was do czegoś ciekawszego. 1. Podkład Lasting Finish od Rimmela w odcieniu 010 Light Porcelain Jest to podkład z bardzo fajną formułą, która jest bardzo lekka. Po nałożeniu go zapewnia bardzo długie krycie i daje naturalny efekt. Nie czujemy go na twarzy, co daje komfort. Co jest najważniejsze w tym podkładzie to to, że jest odporny na pot. Dzięki temu bardzo sprzyja przy tych gorących warunkach latem. Zawiera SPF 20, czyli chroni przed słońcem! 2. Korektor z Maybelline Fit me ! o odcieniu 05 Korekto

Odtwarzam najlepszy makijaż na randke Adrianny Grotkowskiej #1

Hejka ! Chciałabym rozpocząć nową serie postów, związanej z odtwarzaniem makijażu. W komentarzach pod każdym postem będziecie mogli pisać, jaki kolejny makijaż mogłabym odtworzyć. Tak jak Adrianna wspomniała na początku filmu, najlepiej nie przesadzać z makijażem na pierwszą randkę, gdyż wszystkie jesteśmy piękne i nie trzeba tego zakrywać. W tym makijażu jako pierwsze były brwi. Użyłam do tego kredki z Wibo Eyebrow pencil Shape&Define o numerze 2 . Jednakże na początku, tak jak w filmie nałożyłam na brwi korektor z Maybelline Fit me nr.05. Brwi starałam się robić naturalnie, a nie w stylu "tumblr", które są bardzo często spotykane. Kiedy widać było prześwity, nałożyłam małym pędzelkiem, cień brązowy z paletki all about Roses z Essence. Na koniec czyściłam linię brwi również korektorem z Maybelline. Zaczęłam nakładać w makijażu twarzy, podkład z Rimmel Lasting Finish o numerze 010 Light Porcelain. Nałożyłam jedną wartstwę , gdyż nie chciałam przesadzać i tworzyć

Projekt Denko / Lovely, Isana, Bell, Maybelline, Miss Sporty ...

Hejka !    Z racji tego, że w tym miesiącu, dzięki wyprzedaży w Rossmannie przybyło mi dużo nowych kosmetyków, zrobiłam też porządki w mojej szufladzie z kosmetykami. Więc nie przedłużając zaczynajmy przedstawienie kosmetyków, które z wielką przyjemnością zużywałam. 1. Pomadka matowa z Lovely k'lips o odcieniu Natural Beauty : Jest to bardzo trwała matowa pomadka, która posiada lekką formułę, dlatego nie czuć jej zbytnio na ustach. Kiedy nakładamy na usta, wygląda bardzo naturalnie, gdyż nie zauważamy jak osadza i fałduje się brzydko na suchych ustach ( nie wiem jak to niestety wytłumaczyć ). Jest ona bardzo trwała, utrzymuje się jakoś do nawet pięciu godzin z konturówką. Czy bym drugi raz kupiła ? Tak, ale już w innym kolorze. 2. Puder Isana Young Puder ten jest antybakteryjny, bardzo fajnie zakrywa zaczerwienia oraz nie zapycha porów. Nadaje również cerze naturalny, ładny, matowy wygląd. Nie daje efektu pudrowości. Czy bym kupiła drugi raz ? Prawdopodobnie tak.

Ulubieńcy Marca

Hejka ! W tamtym tygodniu niestety nie pojawił się post, ale było to spowodowane moim przeziębieniem i świętami. Ale mam nadzieję, że dzięki nadchodzącym cieple będą mniejsze szanse na następną chorobę. Niestety w tym miesiącu przetestowałam jeden kosmetyk z kolorówek, gdyż nadchodzi słynna wyprzedać - 49 % w Rossmannie, a co do wyprzedaży w tej drogerii skusiłam się na testowanie kosmetyków pielęgnacyjnych do włosów.  Właśnie dwa najlepsze produkty, które kupiłam przedstawie w tym poście. 1. Tusz do rzęs z Lovely Pump Up      Jest to tusz do rzęs, który maksymalnie wydłuża rzęsy oraz daje im niesamowitą objętość. Trudno było mi znaleźć mascare, która spełni moje wszystkie oczekiwania, szukałam w drogich markach, gdyż nie sądziłam, że tusz za jakieś 12 złotych może wszystkie je spełnić. Myliłam się bardzo. Ten tusz spełnił je wszystkie. Dlatego mogę wam polecić kupno jej, albo nawet teraz na tej wyprzedaży.  2. Suchy szampon Batiste          Ten produkt akurat kupiłam 2+2

Marcowy makijaż / Lovely, essence, hean...

Hejka !           Już zapowiadała się ostatnio przepiękna wiosna, lecz pogoda jest bardzo zmienna i przyniosła nam piękną zimę. Dlatego na rozgrzanie się przez zimne dni w moim przypadku testuje gorące nowości ostatnio wydane oraz ostatnio zakupione. Dlatego w dzisiejszym poście ponownie będą królowały żywe i bardzo ciepłe kolory. Kosmetyki, które użyłam : ♥ Paletka Lovely Peach desire  Link ♥ Paletka Essence All about Roses  Link ♥ Podkład z Maybelline Affinitone numer 3  Link ♥ Puder z Miss Sporty So Matte  Link ♥ Tusz do rzęs z Lovely Pump Up  Link ♥ Korektor z Miss Sporty Perfect stay numer 001  Link ♥ Korektor z Rimmel Wake Me Up numer 001 Link ♥ Rozświetlacz z Lovely Gold Highlighter  Link ♥ Cień z Hean High Definiton numer 824  Link Jak wykonałam makijaż oczu ? Jako bazę nałożyłam beżowy cień z paletki Lovely. Ogólnie cały makijaż i pojedynczym cieniem wykonałam ten makijaż. Paletka z essence posłużyła mi tylko do brwi. W załamanie dałam ostatni cień brązowy

Makijaż do szkoły

Hejka!      Większa część moich czytelników są w młodym wieku, więc chciałabym dać im inspirację do naturalnego makijażu. Oczywiście nie zwracam się tylko do nich. Warto wspomnieć, że produkty, których użyłam są łatwo dostępne i w bardzo przyzwoitych cenach. Bardzo przepraszam za zdjęcie z ikonami na górze, lecz usunęłam poprawne zdjęcie i musiałam się posłużyć tym. Lecz nie przedłużajmy i przejdźmy do makijażu.  ♥ Jako podkład, który użyłam do Maybelline Affinitone o numerku 03   Link ♥ Korektor, który użyłam pod oczy, na brodzie i troszkę na czole to Rimmel Wake me up o numerze 010 Link ♥ Puder do zmatowienia to tradycyjnie Isana Young  Link   ♥ Do brwi, również tradycyjnie zestaw do brwi z Miss Sporty 001 Medium Brown i najciemniejszy brąz z paletki Essence All About Roses  Link   Link ♥ Na oczy nałożyłam róż z Wibo Smooth'n Wear o numerku 5  Link ♥ Tusz do rzęs, który jest jednocześnie moim ulubieńcem to Lovely Pump Up  Link ♥ Rozświetlacz, który nałożyłam