Hejka !
Z racji tego, że w tym miesiącu, dzięki wyprzedaży w Rossmannie przybyło mi dużo nowych kosmetyków, zrobiłam też porządki w mojej szufladzie z kosmetykami. Więc nie przedłużając zaczynajmy przedstawienie kosmetyków, które z wielką przyjemnością zużywałam.
1. Pomadka matowa z Lovely k'lips o odcieniu Natural Beauty :
Jest to bardzo trwała matowa pomadka, która posiada lekką formułę, dlatego nie czuć jej zbytnio na ustach. Kiedy nakładamy na usta, wygląda bardzo naturalnie, gdyż nie zauważamy jak osadza i fałduje się brzydko na suchych ustach ( nie wiem jak to niestety wytłumaczyć ). Jest ona bardzo trwała, utrzymuje się jakoś do nawet pięciu godzin z konturówką.
Czy bym drugi raz kupiła ? Tak, ale już w innym kolorze.
2. Puder Isana Young
Puder ten jest antybakteryjny, bardzo fajnie zakrywa zaczerwienia oraz nie zapycha porów. Nadaje również cerze naturalny, ładny, matowy wygląd. Nie daje efektu pudrowości.
Czy bym kupiła drugi raz ? Prawdopodobnie tak.
3. Lakiery z Bell
Jeden z nich jest to lakier nawierzchniowy, który daje efekt fluo, czyli pod wpływem światła lub w ciemności świeci. Ładnie wygląda wraz z lakierem French Manicure, który daje cielisty, naturalny efekt. Całość wygląda z jednej strony bardzo delikatnie, a jednocześnie daje niesamowity efekt.
Czy bym kupiła je drugi raz? Odpowiedź brzmi tak.
4.Tusz z Yves Rocher SexyPulp!
Tusz ten daje bardzo fajną objętość. Niestety, nie jest to tusz, który daje niesamowite efekty. Owszem jest to naturalny, ale są lepsze tusze jak na cenę trzydziestu złotych.
Czy bym kupiła drugi raz ? Nie
5. Tusz z Maybelline The colossal Volum
Jest to tusz najlepszy jaki miałam. Nie dość, że daje super objętość i wydłużenie to nie skleja rzęs, i nie pozostaje grudek, jak to było z tuszem z Yves. Dając takim spodobem efekt sztucznych rzęs, czego najbardziej szukam w tuszach.
Czy kupiłabym drugi raz ? Definitywnie tak!
6.Tusz z Miss Sporty Really me !
Tusz ten bardzo fajnie wydłuża i daje objętość rzęsom. Nie zostawia grudek co jest bardzo ważne. Jak za cenę szesnastu złotych jest poprsostu idealny, gdyż spełnia bardzo dużo warunków oczekiwania u mnie.
Czy kupiłabym drugi raz ? Oczywiście.
7. Korektor z BellHYPOAllergenic o odcieniu 01
Jest to jeden z najlepszych korektorów jakich miałam. Bardzo fajnie kryje, jak i super się go nakłada. Daje od razu matowy efekt oraz nie osadza się w suchych miejscach.
Czy kupiłabym drugi raz? Na pewno tak !
8. Cień mineralny z Anabelle Minerals o odcieniu Vanilla
Cienie z tej firmy mają nieeeesamowitą pigmentacje. Bardzo łatwo się blendują, jednakże bardzo się osypują, ale są to cienie mineralne, więc musimy im to wybaczyć. Największym plusem cieni MINERALNYCH JEST MAŁA ILOŚĆ SKŁADNIKÓW, które jednocześnie są tak dobierane, aby były nieszkodliwe dla nas !
Czy kupiłabym drugi raz? Już są zamówione
Moje Social Media :
Snapchat: Vikiforever1
Zapraszam do zaobserwowania i komentowania mojego bloga :)
Z racji tego, że w tym miesiącu, dzięki wyprzedaży w Rossmannie przybyło mi dużo nowych kosmetyków, zrobiłam też porządki w mojej szufladzie z kosmetykami. Więc nie przedłużając zaczynajmy przedstawienie kosmetyków, które z wielką przyjemnością zużywałam.
1. Pomadka matowa z Lovely k'lips o odcieniu Natural Beauty :
Jest to bardzo trwała matowa pomadka, która posiada lekką formułę, dlatego nie czuć jej zbytnio na ustach. Kiedy nakładamy na usta, wygląda bardzo naturalnie, gdyż nie zauważamy jak osadza i fałduje się brzydko na suchych ustach ( nie wiem jak to niestety wytłumaczyć ). Jest ona bardzo trwała, utrzymuje się jakoś do nawet pięciu godzin z konturówką.
Czy bym drugi raz kupiła ? Tak, ale już w innym kolorze.
2. Puder Isana Young
Puder ten jest antybakteryjny, bardzo fajnie zakrywa zaczerwienia oraz nie zapycha porów. Nadaje również cerze naturalny, ładny, matowy wygląd. Nie daje efektu pudrowości.
Czy bym kupiła drugi raz ? Prawdopodobnie tak.
3. Lakiery z Bell
Jeden z nich jest to lakier nawierzchniowy, który daje efekt fluo, czyli pod wpływem światła lub w ciemności świeci. Ładnie wygląda wraz z lakierem French Manicure, który daje cielisty, naturalny efekt. Całość wygląda z jednej strony bardzo delikatnie, a jednocześnie daje niesamowity efekt.
Czy bym kupiła je drugi raz? Odpowiedź brzmi tak.
4.Tusz z Yves Rocher SexyPulp!
Tusz ten daje bardzo fajną objętość. Niestety, nie jest to tusz, który daje niesamowite efekty. Owszem jest to naturalny, ale są lepsze tusze jak na cenę trzydziestu złotych.
Czy bym kupiła drugi raz ? Nie
5. Tusz z Maybelline The colossal Volum
Jest to tusz najlepszy jaki miałam. Nie dość, że daje super objętość i wydłużenie to nie skleja rzęs, i nie pozostaje grudek, jak to było z tuszem z Yves. Dając takim spodobem efekt sztucznych rzęs, czego najbardziej szukam w tuszach.
Czy kupiłabym drugi raz ? Definitywnie tak!
6.Tusz z Miss Sporty Really me !
Tusz ten bardzo fajnie wydłuża i daje objętość rzęsom. Nie zostawia grudek co jest bardzo ważne. Jak za cenę szesnastu złotych jest poprsostu idealny, gdyż spełnia bardzo dużo warunków oczekiwania u mnie.
Czy kupiłabym drugi raz ? Oczywiście.
7. Korektor z BellHYPOAllergenic o odcieniu 01
Jest to jeden z najlepszych korektorów jakich miałam. Bardzo fajnie kryje, jak i super się go nakłada. Daje od razu matowy efekt oraz nie osadza się w suchych miejscach.
Czy kupiłabym drugi raz? Na pewno tak !
8. Cień mineralny z Anabelle Minerals o odcieniu Vanilla
Cienie z tej firmy mają nieeeesamowitą pigmentacje. Bardzo łatwo się blendują, jednakże bardzo się osypują, ale są to cienie mineralne, więc musimy im to wybaczyć. Największym plusem cieni MINERALNYCH JEST MAŁA ILOŚĆ SKŁADNIKÓW, które jednocześnie są tak dobierane, aby były nieszkodliwe dla nas !
Czy kupiłabym drugi raz? Już są zamówione
Moje Social Media :
Snapchat: Vikiforever1
Instagram : _vivactoriia_
Moja poczta:
Vivactoriaa@wp.pl
( Pytania odnośnie współpracy na poczte )
Vivactoriaa@wp.pl
( Pytania odnośnie współpracy na poczte )
Komentarze
Prześlij komentarz