Przejdź do głównej zawartości

Pax, czyli inteligentny lis? - Sara Pennypacker

          Z góry przepraszam, że post nie pojawił się wczoraj, ale niestety od soboty byłam chora. Lecz dzisiaj przychodzę do was z recenzją ostatnio przeczytanej książki Pax autorki Sary Pennypacker

Odkąd Peter uratował osieroconego liska, on i Pax są nierozłączni. Do czasu, kiedy jego ojciec idzie do wojska i chłopiec musi pojechać do dziadka - a lisa wypuścić do lasu . 
Jednak już pierwszej nocy Peter wymyka się z domu dziadka i wyrusza do swojego, oddalonego o setki kilometrów, gdzie ma nadzieję zastać Paxa. 
Lis w tym czasie musi się nauczyć, jak przetrwać w dzikim lesie, i na nowo odkryć świat ludzi i zwierząt. Ale wciąż nie traci nadziei, że jego chłopiec po niego wróci. 
       
       Książka opowiada o fascynującej historii o trzynastoletnim chłopcu i jego rudym, małym lisie. W książce poruszane są takie problemy jak strata i miłość, które każdy z nas w swoim życiu zapewne przeżył. Zawarty temat o wojnie, dzikiej przyrodzie i przyjaźni czynią tą książkę bardzo pouczającą jak i poruszającą. Pax wraz z Peterem są najlepszym dowodem przyjaźni. Mimo, że ta przyjaźń w pewnym sensie jest nie akceptowana przez ojca, bo jaki rodzic by tolerował w 100 % lisa w domu ? Czy jest na tyle silna by przetrwała? Czy każdy będzie chciał po kilku tygodniowej rozłączce tkwić w tej przyjaźni? Czy okaże się z każdej strony w pełni trwała i zaangażowana?  Aby odpowiedzieć na te pytania trzeba tę książkę przeczytać.
         

Moje Social Media :
Snapchat: Vikiforever1
Instagram : _vivactoriia_
  Moja poczta:
 Vivactoriaa@wp.pl


 

Komentarze

  1. Lis w roli przyjaciela. Tak jak w powiastce filozoficznej "Mały Książę".

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Marcowy makijaż / Lovely, essence, hean...

Hejka !           Już zapowiadała się ostatnio przepiękna wiosna, lecz pogoda jest bardzo zmienna i przyniosła nam piękną zimę. Dlatego na rozgrzanie się przez zimne dni w moim przypadku testuje gorące nowości ostatnio wydane oraz ostatnio zakupione. Dlatego w dzisiejszym poście ponownie będą królowały żywe i bardzo ciepłe kolory. Kosmetyki, które użyłam : ♥ Paletka Lovely Peach desire  Link ♥ Paletka Essence All about Roses  Link ♥ Podkład z Maybelline Affinitone numer 3  Link ♥ Puder z Miss Sporty So Matte  Link ♥ Tusz do rzęs z Lovely Pump Up  Link ♥ Korektor z Miss Sporty Perfect stay numer 001  Link ♥ Korektor z Rimmel Wake Me Up numer 001 Link ♥ Rozświetlacz z Lovely Gold Highlighter  Link ♥ Cień z Hean High Definiton numer 824  Link Jak wykonałam makijaż oczu ? Jako bazę nałożyłam beżowy cień z paletki Lovely. Ogólnie cały makijaż i pojedynczym cieniem wykonałam ten makijaż. Paletka z essence posłużyła mi tylko do brwi. W załamanie dałam ostatni cień brązowy

Ulubieńcy / Rimmel, Maybelline, Essence, Lovely i Wibo

Hej ! Na początek chciałabym was zaprosić na mojego Instagrama, gdzie będziecie cały czas na bierząco z postami, nowo zakupionymi kosmetykami i recenzjami.  Chciałabym was jeszcze poprosić o komentowanie i obserwowanie, gdyż niedługo zacznę robić rozdania, dla tych którzy będą na bierząco.  Moja nazwa na instagramie : _vivabl_ W dzisiejszym poście chcę wam przedstawić moich ulubieńców ostatniego czasu. Więc jeżeli sprawy organizacyjne są już powiedziane, zapraszam was do czegoś ciekawszego. 1. Podkład Lasting Finish od Rimmela w odcieniu 010 Light Porcelain Jest to podkład z bardzo fajną formułą, która jest bardzo lekka. Po nałożeniu go zapewnia bardzo długie krycie i daje naturalny efekt. Nie czujemy go na twarzy, co daje komfort. Co jest najważniejsze w tym podkładzie to to, że jest odporny na pot. Dzięki temu bardzo sprzyja przy tych gorących warunkach latem. Zawiera SPF 20, czyli chroni przed słońcem! 2. Korektor z Maybelline Fit me ! o odcieniu 05 Korekto

Odtwarzam najlepszy makijaż na randke Adrianny Grotkowskiej #1

Hejka ! Chciałabym rozpocząć nową serie postów, związanej z odtwarzaniem makijażu. W komentarzach pod każdym postem będziecie mogli pisać, jaki kolejny makijaż mogłabym odtworzyć. Tak jak Adrianna wspomniała na początku filmu, najlepiej nie przesadzać z makijażem na pierwszą randkę, gdyż wszystkie jesteśmy piękne i nie trzeba tego zakrywać. W tym makijażu jako pierwsze były brwi. Użyłam do tego kredki z Wibo Eyebrow pencil Shape&Define o numerze 2 . Jednakże na początku, tak jak w filmie nałożyłam na brwi korektor z Maybelline Fit me nr.05. Brwi starałam się robić naturalnie, a nie w stylu "tumblr", które są bardzo często spotykane. Kiedy widać było prześwity, nałożyłam małym pędzelkiem, cień brązowy z paletki all about Roses z Essence. Na koniec czyściłam linię brwi również korektorem z Maybelline. Zaczęłam nakładać w makijażu twarzy, podkład z Rimmel Lasting Finish o numerze 010 Light Porcelain. Nałożyłam jedną wartstwę , gdyż nie chciałam przesadzać i tworzyć